Witaj! Jestem Atos – chudzielec Atos... Mialem kiedys dom i swojego pana, ale chyba przestalem mu sie podobac, bo znalazlem sie w schronisku... Tam bylo okropnie, siedzialem sam w malej klateczce, a na dokladke rozchorowalem sie i zaczalem chudnac... Bylem caly czas glodny i smutny... Na szczescie los sie nieco odmienil i dobre duszyczki zawiozly mnie do hoteliku, gdzie moge biegac z innymi psami i byc glaskany przez czlowieka. Jednak musze mieszkac w kojcu w budzie, a kontaktu z czlowiekiem nie mam tak duzo, jak bym tego pragnal... No i przeciez nie beda placic za hotel przez cale moje zycie... Bardzo tesknie za swoim domem, za swoim Panem albo Pania... Jestem grzeczny, niekonfliktowy, bardzo lubie ludzi, dogaduje sie z innymi psami. Moze Ty zechcesz mnie adoptowac?... obiecuje odwdzieczyc sie miloscia, jaka moze obdarzyc tylko pies! Wiecej informacji: Gosia: , Zosia: